wiarus
Administrator
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ŁDZ
|
Wysłany: Pon 17:42, 11 Gru 2006 Temat postu: Ah te afery! |
|
|
Właśnie przeczytałem pewien artykół który pozwolę sobie zacytować, no troche mnie rozwalił
"Ben Johnson, który z powodu dopingowej wpadki, stracił podczas igrzysk olimpijskich w Seulu (1988) złoty medal za zwycięstwo w biegu na 100 metrów, podejrzewa o sabotaż swojego rywala Amerykanina Carla Lewisa.
Jak powiedział Kanadyjczyk na łamach jednego z australijskich dzienników, Lewis skorzystał najprawdopodobniej z pomocy z pomocy zaprzyjaźnionego piłkarza z ekipy USA. Po zwycięskim biegu u Johnsona stwierdzono obecność stanozolu, zabronionej substancji dopingowej.
Kanadyjczyk mówi, że podczas kontroli dopingowej był w jednym pomieszczeniu z piłkarzem USA, z którym pił razem piwo. Wówczas, zdaniem Johnsona, miało dojść do wpuszczenia do piwa zakazanej substancji."
Niezłe banie wymyślają, by się przyznał że brał koks a nie po takim szmacie czasu wymyślał takie niestworzone historie Ludzie żeby się usprawiedliwiać i bronić wymyślają przeróżne historie
Post został pochwalony 0 razy
|
|